 |
www.mojamuzyka9598.fora.pl :::forum muzyczne:ambient,idm,nujazz,dnb,house...''Technikum Mechanizacji Muzyki''@.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hugoberg
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 12:19, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
The Silverman – The dream cell (1995)
Solowy project Phila Knighta, klawiszowca cenionej (a w Polsce wręcz kultowej) grupy Legendary Pink Dots. Awangardowa elektronika The Silverman na ''The dream cell'' to niepokojący dark ambient rodem z sennego koszmaru. Muzyka wirtuoza instrumentów klawiszowych jest silnie zakorzeniona w twórczości zarówno krautrockowych grup pokroju Neu! i Faust, jak i osławionego kolektywu Coil, który podpisał się pod serią niebywałych albumów z pogranicza ambientu, drone i eksperymentu, m.in. ''Worship the glitch'', ''A thousand lights in a darkened room'', ''Astral disaster'' i ''Moon’s milk (In four phases)''. ''The dream cell'' można śmiało postawić obok najlepszych dokonań tego nieistniejącego już duetu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Willowbat
Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 12:21, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
hugoberg napisał: |
Spacetime Continuum – Sea Biscuit (1994)
Zanim powołał do życia Spacetime Continuum, Jonah Sharp był jazzowym perkusistą rezydującym w Londynie. Po przeprowadzce do San Fransisco na początku lat 90. zainteresował się elektroniką. Z tej fascynacji narodził się projekt Spacetime Continuum, którego magnum opus jest album ''Sea biscuit'' – kwintesencja ambientu ostatniej dekady XX wieku. Pochodzący z tej płyty znakomity utwór ''Low frequency inversion field'' znalazł się nawet na ścieżce dźwiękowej do kultowego filmu ''Pi''. Warto również wspomnieć o starszej o rok płycie ''Alien dreamtine'', nagranej z udziałem Terence’a McKenny – pisarza, etnobotanika i filozofa, który pod generowaną przez Sharpa muzykę opowiadał o swoich doświadczeniach psychodelicznych pod wpływem DMT. |
widzę tu same smakołyki, to dobrze :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tank the bear
Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 14:57, 21 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ambient Music Therapy - Ultimate sleep system
1. Sleep 1 25:40
2. Sleep 2 25:03
3. Sleep 3 25:37
Coś wspaniałego ;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz 'Royal' Ochmann
Administrator
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Świętochłowice
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tank the bear
Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 9:45, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
False Mirror - Derelict World 2010
1. The vent 6:32
2. Constant descent 3:21
3. Wasteland 6:09
4. Landfall 9:00
5. Aftermath 7:42
6. Uncertain shelter 8:44
7. A sunken dream 7:25
8. The sea of oblivion 25:05
pięknie się tego słucha ;)
http://www.youtube.com/watch?v=vNKlIhjtWUE
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cassis Manon
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 22:31, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Air Texture Volume II [2012]
Słuchanie tej podwójnej kolekcji rodzi ambiwalentne uczucia – z jednej strony nagrania te są świadectwem ciągłej żywotności gatunku, jego nieustannej ewolucji, fascynującej asymilacji różnych wątków, a z drugiej – dokumentacją pewnej manieryczności niektórych artystów, niestety, niejako wpisanej u zarania w tę estetykę, poprzez jej skrajny minimalizm i statyczność. Dlatego lepiej się dzieje, gdy ambientowi twórcy unikają zbyt łatwo popadającego w tani sentymentalizm liryzmu, a zwracają się raczej ku dźwiękom kontrastującym ze spokojną naturą ich własnej muzyki – choćby wspomnianym industrialem i noise`m czy dubem i dronami. Bo najtrudniej wybronić się z zarzutu o cukierkowatą łzawość producentom neoklasyki – choć i tutaj jest miejsce na piękne dźwięki dalekie od kiczu. Jak zwykle wszystko zależy od konkretnego twórcy – i jego talentu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luckylooser
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 19:41, 15 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Arpatle - The day after
1. Solstitium
2. Crickets
3. Hit the road
4. Arctic trip
5. Satie’s birthday
6. Lost son
7. Headache
8. Wake me up
9. The day after
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hugoberg
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|